Niesamowite spotkanie rozegrali zawodnicy trenera Marka Małysy w Małopolskiej I lidze Młodzików, którzy w pokonali w meczu wyjazdowym AP 21 Kraków 4:3. Wszystkie bramki dla „Piwoszy” zdobył Kacper Rojkowicz natomiast gole dla miejscowych zdobyli:.
Sobotnie zwycięstwo umocniło zespół z Brzeska na pozycji lidera, który zdołał uzbierać na swoim koncie 16 punktów.
Spotkanie nie najlepiej ułożyło się dla zawodników AP CANPACK Okocimski, którzy już w pierwszej połowie przegrywali 0:2. Mimo złego wyniku „Piwosze” stwarzali sobie groźne sytuacje pod bramkowe, lecz słaba skuteczność spowodował, że to gospodarze cieszyli się z dwubramkowego prowadzenia.
Po zmianie stron kibice zobaczyli całkiem inne oblicze zespołu z Brzeska. Zawodnicy od pierwszych minut drugiej części gry zdecydowanie zaatakowali AP 21 Kraków czego efektem była szybko strzelona bramka dająca kontakt z rywalem na 2:1. Później do głosu doszli gospodarze, którzy po rzucie karny podwyższyli wynik spotkana na 3:1. Fatalny wynik nie podłamał „biało-zielony”, którzy do końca wierzyli w pozytywny wynik, stwarzając co raz to groźniejsze akcje pod bramką przeciwnika. Skutkiem tego było zdobycie dwóch bramek co sprawiło, ze stan rywalizacji się wyrównał na 3:3. Wiara w korzystny wynik sprawiła że chłopacy dostali wiatr w żagle czego efektem była strzelona kolejna bramka dla „Piwoszy”, która daje zwycięstwo i cenne trzy punkty z tak groźnym i mocnym rywalem jak AP 21 Kraków.
Bardzo duże słowa uznania należą się zawodnikom oraz trenerowi Markowi Małysie, którzy mimo nie najlepszej sytuacji w jakiej się znaleźli potrafili odwrócić losy spotkania na własną korzyść.
Brawo drużyna, brawo trener i rodzice!
Młodziki (Małopolska I Liga Młodzików)
Akademia Piłkarska 21 Kraków – AP CANPACK Okocimski Brzesko 3:4
Bramki: Kacper Rojkowicz x4.
Okocimski KS: Jakub Lipka, Jakub Ciuruś, Michał Siudut, Patryk Jawień, Marcel Kubala, Dawid Lis, Igor Uryga, Szymon Mida, Kacper Rojkowicz, Konrad Augustyn, Piotr Pitaś oraz Mikołaj Jędrzejczyk, Dawid Barnaś, Wiktor Włodek.
Marek Małysa (trener AP CANPACK Okocimski): –„Zobaczyliśmy dziś dwie różne połowy oraz dwie różne drużyny, które wyszły na mecz. Pierwsza połowa zdecydowanie nam nie wyszła, chłopcy byli rozkojarzeni, czekaliśmy na mecz później musieliśmy się szybko przystosować do sztucznej nawierzchni to wszystko z pewnością miało wpływ na poczynanie zespołu w pierwszej połowie. Może byliśmy za pewni siebie, że przyjeżdżamy do teoretycznie słabszej drużyny. Dostaliśmy niezłą lekcją oraz nauczkę.
Pierwszą połowę przegrywaliśmy 2:0, chociaż gdybyśmy wykorzystali swoje sytuację to wynik mógłby być zdecydowanie inny. W szatni musieliśmy sobie pewne rzeczy wyjaśnić i nastawić na drugą połowę, że wychodzimy z walką. Dochodziliśmy wysokim presingiem do rywala i staraliśmy się jak naszybciej odrobić stracone bramki. Po części się to udawało, bo szybko strzeliliśmy bramkę na 2:1, niestety później straciliśmy kolejnego gola po rzucie karnym i zrobiło się 3:1.
Z drugiej połowy możemy być naprawdę zadowoleni. Widać, ze chłopcy mają charakter do walki chcą wygrywać chcą grać. Jednak o pierwszej połowie chciałbym szybko zapomnieć, natomiast o drugiej miejmy nadziej że chłopcy zrozumieją i wezmą do siebie, że zawsze gra się do końca.
Gratuluje jeszcze chłopakom bo zostawili na boisku chyba do tej pory najwięcej sił i to sie im opłaciło bo wywożą z ciężkiego terenu trzy punkty.”
Pierwsza fotorelacja z meczu – autorem zdjęć jest Sylwester Siudut.
Druga fotorelacja z meczu – autorem zdjęć jest Janusz Lipka.