23 lutego 2024

Okocimski z pierwszym zwycięstwem

Prawdziwy rollercoaster emocji zafundowali nam w swoim pierwszym meczu zawodnicy Okocimskiego Brzesko, którzy mimo niekorzystnego wyniku zdołali przechylić szale zwycięstwa na własną korzyść wygrywając 3:2. Bramki dla „biało-zielonych” zdobył Maciej Węgrzyn oraz dwukrotnie Piotr Pitaś. Z kolei trafieniami dla Hurtap Łęczyca popisali się Filip Włodarczyk, Oskar Dari.

Ponadto nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu odebrał zawodnik Okocimskiego Piotr Pitaś.

Grupa A:
Junior Hurtap Łęczyca – AP CANPACK Okocimski Brzesko 2:3
Bramki: Filip Włodarczyk, Oskar Dari – Piotr Pitaś x2, Maciej Węgrzyn
Żółte kartki: Oskar Dari.

Hurtap: Kacper Czubalski, Kacper Prążyński, Mikołaj Wieniakowski, Kacper Frontczak, Oliwier Łukasiewicz, Alan Czekalski, Oskar Dari, Bartek Plak, Filip Włodarczyk, Adam Orlik.

Okocimski KS: Karol Dzień – Piotr Pitaś, Maciej Węgrzyn, Marcel Kubala, Michał Siudut, Szymon Kozieł, Nikodem Mgłosiek, Tomasz Stokłosa, Igor Martyna, Karol Cieśla, Kacper Sowa, Piotr Broszkiewicz, Brunon Turlej, Arkadiusz Zuzia.

Trener: Rafał Hebda.
II Trener: Dawid Lizak.
Kierownik drużyny: Jan Kargul.

Początek spotkania z pewnością nie ułożył się po myśli Okocimskiego. Szybkie stracone bramki spowodowały zespół trenera Rafała Hebdy oraz trenera Dawida Lizak  musiał skupić się nie tylko na obronie, ale również na akcjach ofensywnych, po których drużyna mogłaby zdobyć bramkę kontaktową.

Pierwsza z bramek padła po rozegraniu stałego fragmentu gry, gdzie Filip Włodarczyk z bliskiej odległości umieścił piłkę w bramce. Chwile później wynik spotkania podwyższył Oskar Dari przechwytując piłkę w środkowej strefie boiska i po indywidualnej akcji podwyższył prowadzenia na 2:0.

Okocimski mimo niekorzystnego wyniku konsekwentnie dążył do bramki kontaktowej. Pierwszego gola dla ekipy z Brzeska zdobył w siódmej minucie Piotr Pitaś wykorzystując podanie Macieja Węgrzyna. Zawodnik Okocimskiego wpisał się na listę strzelców posyłając futbolówkę z okolicy jednego metra, nie dając tym samym szans na obronę bramkarzowi. Kilka sekund później na tablicy świetlnej widniał wynik 2:2. Tym razem do siatki  trafił Maciej Wegrzyn, który wykorzystał podanie Marcela Kubali.

„Biało-zieloni” mimo słabego początku wrócili do gry i walki o komplet punktów. Decydującego gola na wagę zwycięstwa zdobył dwie minuty przed zakończeniem meczu Piotr Pitaś, dla którego było to drugie trafienie w tym spotkaniu. Tym razem zawodnik wykorzystał złą interwencje bramkarza, który wybronił strzał Michała Siuduta, a piłka wybita przez golkipera trafiła prosto pod nogi Piotra Pitasia, który z bliskiej odległości umieścił piłkę w siatce.

Pod koniec spotkania swoją dogodną sytuację miał Hurtap Łeczyca, jednak piłka po uderzeniu jednego z zawodników zatrzymała się na słupku bramki strzeżonej przez Karola Dzienia.