Druga drużyna młodzików podzieliła się punktami z Unią Tarnów w meczu 11. kolejki I ligi tarnowskiej. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1, a jedyną bramkę dla zespołu AP CANPACK Okocimski zdobył w 12 minucie Miłosz Chomiak. Wynik meczu ustalił natomiast Kamil Leżoń, który doprowadził do wyrównania w 40 minucie meczu strzałem z rzutu karego.
Po 11. kolejkach zespół z Brzeska ma na swoim koncie 19 punktów co gwarantuje mu zajęcie drugiego miejsca w tabeli. Z kolei Unia Tarnów jest liderem rozgrywek z 27 punktami na koncie.
Młodziki (I liga tarnowska)
AP CANPACK Okocimski Brzesko – Unia Tarnów 1:1
Bramki: Miłosz Chomiak – Kamil Leżoń.
Okocimski KS: Kacper Sowa, Krystian Król, Mateusz Dziadowiec, Sebastian Wielgosz, Kacper Pasula, Jakub Gicala, Artur Borowiec, Miłosz Chomiak, Jakub Handzlik, Jakub Okas, Kacper Pabijan, Mateusz Mendelowski, Brunon Turlej, Kacper Janusz, Armand Cichostępski.
Marek Małysa (trener AP CANPACK Okocimski): -„Jestem zadowolony z chłopaków, którzy postawili się dużo mocniejszej drużynie. Nie chcieliśmy się za bardzo odsłaniać, graliśmy spokojnie od tyłu. Poukładaliśmy szeregi obronne i tam właśnie próbowaliśmy przerywać akcje naszym przeciwnikom. Wiedzieliśmy, że jest to drużyna, który ma już pewny awans do ligi małopolskiej i na pewno będą bardzo groźni. Właśnie w grze obronnej chcieliśmy dopilnować żeby obyło się bez straty bramki.
Po części się to udawało choć w niektórych sytuacjach mogliśmy się zachować znacznie lepiej. Otworzyliśmy wynik spotkania wykorzystując błąd w obronie przeciwnika i do szatni schodziliśmy z rezultatem 1:0. W drugiej połowie Unia wysoko do nas podeszła chcąc strzelić kontaktową bramkę. Przez dłuższy czas jej się to nie udawało przez przerwanie przez nas akcji w środku pola. Niestety bramkę straciliśmy z rzutu karnego i wynik zmienił się na 1:1.
Mecz pod dyktando przeciwnik. My natomiast ogrywamy się i gramy tak jak nam przeciwnik pozwala. Próbujemy ćwiczyć elementy w obronie, które napewno przydadzą się w lidze małopolskiej. Staramy się również rozgrywać piłkę oraz budować akcję i wykańczać je poprzez dośrodkowanie lub bezpośrednim uderzeniem na bramkę.
Dziś nie udało się wygrać, ale są pozytywny i obszerny materiał do analizy. Chłopcy w dalszym ciągu walczą o jak najlepszy wynik w I lidze Tarnowskiej.”