Zakończył się drugi dzień zmagań w turnieju CANPACK Okocimski Brzesko, w którym rywalizowały zespoły z rocznika 2010. Tym razem udział w zawodach wzięły takie zespoły jak: AP CANPACK Okocimski Brzesko, UKS Orlik Dębno, Elita Brzesko, Football Academy Brzesko, Stal Rzeszów, Aserek Team Gorlice, Jadwiga Kraków oraz Gwarek Wieliczka. Zwycięzcą niedzielnych pojedynków okazał się zespół Jadwigi Kraków, który w meczu finałowym pokonał dobrze spisującą się w fazie grupowej Stal Rzeszów 3:1.
Zespoły, które rywalizowały w niedzielnym turnieju zostały podzielone na dwie grupy. W pierwszej z nich znalazły się drużyny AP CANPACK Okocimski Brzesko, Gwarek Wieliczka, Jadwiga Kraków oraz UKS Orlik Dębno. Natomiast w grupie drugiej rywalizowały ze sobą takie ekipy jak: Elita Brzesko, ASEREKTEAM Gorlice, Stal Rzeszów oraz Football Academy Brzesko.
Podopieczni trenera Mateusza Wawryki w swoim pierwszym spotkaniu ulegli niespodziewanie z UKS Orlik Dębno 2:3. Znacznie lepiej zawodnicy zaprezentowali się już w drugim meczu, gdzie odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo pokonując Gwarka Wieliczka 3:1. O wyjściu z grupy zdecydował ostatni mecz ”biało-zielonych”, którzy po emocjonalnym spotkaniu pokonali w ostatnich sekundach meczu drużynę Jadwigi Kraków 3:2. Dzięki tej wygranej zawodnicy Akademii zdołali zająć drugie miejsce w tabeli gwarantujące im grę w półfinałach. Liderem grupy pierwszej został natomiast zespół Jadwigi Kraków, który podobnie jak AP CANPACK Okocimski miał na swoim koncie 6 punktów.
Tabela Grupa I
1. Jadwiga Kraków 6 pkt (9:4)
2. AP CANPACK Okocimski Brzesko 6 pkt (8:6)
3. UKS Orlik Dębno 6 pkt (7:6)
4. Gwarek Wieliczka 0 pkt (2:10)
Zwycięzcą grupy drugiej została Stal Rzeszów, która zdołała uzbierać na swoim koncie 7 punktów. Drugie miejsce przypadło drużynie ASEREKTEAM Gorlice. Ta miała taką samą ilość punktów, lecz gorszy bilans bramkowy od rzeszowskiej Stali.
Tabela Grupa II
1. Stal Rzeszów 7 pkt (11:4)
2. ASEREKTEAM 7 pkt (12:6)
3. FA Brzesko 1 pkt (4:9)
4. Elita Brzesko 1 pkt (4:12)
W półfinałach zmierzyły się z kolei zespoły Jadwigi Kraków i ASEREKTEAM Gorlice oraz Stali Rzeszów z AP CANPACK Okocimski Brzesko. Pierwszym finalistą okazał się zespół z Krakowa, który pokonał rówieśników z Gorlic 2:0. Awans zagwarantował sobie również zespół z Rzeszowa, który pokonał zawodników trenera Mateusza Wawryki aż 5:1.
Półfinały:
Jadwiga Kraków – ASEREKTEAM Gorlice 2:0
Stal Rzeszów – AP CANPACK Okocimski Brzesko 5:1
Spotkanie finałowe zostało rozegrane w formule 2×10 minut. W tym czasie zespół Jadwigi Kraków zdołał zapewnić sobie zwycięstwo pokonując „Stalówkę” 3:1 i tym samym zwyciężając w całym turnieju CANPACK Okocimski Brzesko rocznika 2010.
Zawodnicy trenera Mateusza Wawryki zakończyli zmagania na 4 miejscu przegrywając w swoim ostatnim meczu z ASEREKTEAM Gorlice 1:2.
Mecz o III miejsce:
AP CANPACK Okocimski Brzesko – ASEREKTEAM Gorlice 1:2
Mecz o V Miejsce:
UKS Orlik Dębno – Football Academy Brzesko 2:1
Mecz o VII miejsce:
Elita Brzesko – Gwarek Wieliczka 2:1
Kadra AP CANPACK Okocimski Brzesko rocznik 2010: Szymon Wawryka, Filip Jacek, Kamil Kościółek, Piotr Gryga, Dawid Schmidt, Franciszek Szpil, Patryk Kita, Fabian Rosa, Miłosz Wijas.
Strzelcy AP CANPACK Okocimski Brzesko:
Szymon Wawryka: 5
Franciszek Szpil: 2
Patryk Kita: 2
Miłosz Wijas: 1
Po zakończeniu turnieju każdy zawodnik oraz trener otrzymał pamiątkowy medal oraz dyplom, natomiast trzy najlepsze drużyny zawodów otrzymały dodatkowo okazjonalne puchary, które wręczył wiceprezes ds. finansowych Rafał Zając. Ponadto wybrano najlepszego zawodnika turnieju, którym został Szymon Padacz z Jadwigi Kraków, królem strzelców został Adam Cisowski z ASEREKTEAM Gorlice, który uzbierał na swoim koncie 9 bramek, a najlepszym bramkarzem wyróżniono zawodnika Jadwigi Kraków Michała Kopańskiego, który dodatkowo otrzymał upominek od firmy FOOTBALL MASTERS – sponsora nagród dla najlepszych bramkarzy podczas cyklu turniejów CANPACK Okocimski Brzesko.
Mateusz Wawryka (trener AP CANPACK Okocimski): -Uważam, że mogliśmy zająć zdecydowanie lepsze miejsce podczas dzisiejszego turnieju. W decydujących momentach brakowało nam sił i to wykorzystywali nasi rywale. Mimo to jestem zadowolony z występu moich zawodników. Nie dobieramy sobie do głowy tych wyników, bo dla tych chłopaków ma to być forma zabawy, z której mają się cieszyć. Małe pocieszenie z dzisiejszych zawodów to wygrana z zespołem, który zwyciężył cały turniej przegrywając jedynie jedno spotkanie, które rozgrywali z nami.
Na początku uważaliśmy, że grupa w której się znaleźliśmy będzie łatwa, a jak się okazało było całkiem na odwrót. Na szczęście udało się z niej wyjść i zagrać w półfinałach. Dla mnie osobiście najlepszym zespołem była Stal Rzeszów, która nie pozostawiła nam złudzenia na dobry wynik.