Sekcja dziewcząt AP CANPACK Okocimski Brzesko rozegrała w tym tygodniu pierwszy sparing na trawie z AZS UJ Jagiellonki Kraków. Młode adeptki Akademii wygrały aż 9:2, a strzelcami bramek zostały: Lilla Mikulińska x4, Emilia Nazimek, Julia Hajdo, Amelia Miterka, Wiktoria Bochenek, Nina Gagatek. Spotkanie rozegrano 3×20 na wymiarze młodzików, czyli orlikowe bramki na szesnastkach.
AZS UJ Jagiellonki – AP CANPACK Okocimski Brzesko 2:9
Bramki: Lilla Mikulińska x4, Emilia Nazimek, Julia Hajdo, Amelia Miterka, Wiktoria Bochenek, Nina Gagatek.
Bramki: Lilla Mikulińska x4, Emilia Nazimek, Julia Hajdo, Amelia Miterka, Wiktoria Bochenek, Nina Gagatek.
Okocimski KS: Gabriela Pawełek, Emilia Płachta, Martyna Chudyba, Aleksandra Nowak, Weronika Góral, Zofia Świerczek, Amelia Miterka, Wiktoria Bochenek, Nina Gagatek, Lilla Mikulińska, Julia Hajdo, Julia Waśniowska, Emilia Nazimek.
Dziewczyny zaczęły dość chaotycznie, ale już po kilku minutach widać było coraz większy luz. Dochodziły do mnóstwa sytuacji bramkowych, co czasami kończyło się bardzo groźnymi kontrami ze strony Jagiellonek, ale na bramce bardzo dobrze wyglądały Gabrysia Pawełek i Emilka Płachta. Nasza gra opierała się głównie na bardzo wysokich umiejętnościach indywidualnych, natomiast Jagiellonki grały dużo mądrzej. Wiedziały jak przesuwać się w formacjach, kiedy zawężać ustawienie, a kiedy rozciągnąć grę i wykorzystać wymiary boiska. Cieszę się, że doszło do tego sparingu, bo dzięki temu widzę jak dużo pracy Nas jeszcze czeka jeśli chodzi o taktykę, rozumienie gry itp.
U przeciwniczek taka świadomość jest już na dużo wyższym poziomie między innymi dlatego, że to drużyna, która już występowała w ligach dziewcząt. Na szczególna uwagę zasługuje skuteczność Lilki, która na początku nie mogła znaleźć drogi do bramki, ale już po pierwszej zdobytej bramce zeszły wszystkie ograniczenia i skończyło się na czterech trafieniach . Ozdobą meczu były bramka Ninki Gagatek, zza szesnastki w górny róg bramki oraz postawa Emilki Nazimek, która w większości pojedynków była nie do zatrzymania i znacząco wyróżniała się na boisku, co też zwróciło uwagę Pani Trener Jagiellonek. Emilka gra bez żadnych kompleksów, ma bardzo dużo luzu w grze i widać, że piłka daje jej spora frajdę.